poniedziałek, 20 października 2014

Zanim poznasz więcej. Ostatnia część zapowiedzi.


Przez misję, jaką otrzymałem od Trona, musiałem wyjechać poza Argon City. Szybko wykonałem zadanie, bo zniszczenie fabryk czołgów nie było trudne.
Jednak po powrocie do miasta zrozumiałem, że powinienem był wtedy zostać. Dlaczego? Przez moją nieobecność na ulicach leżały rozsypane sześciany, czyli zderezowane  programy. Dopuściłem do masowej destrukcji programów. Zawiodłem. Miałem ratować programy, a tak to staję się winnym za ich derezację. Jednak nie mogłem być w dwóch miejscach na raz.

Pojechałem do warsztatu i tam mechanicy byli zmuszeni do naprawy czołgów. Programów było tylko pięć i oni mieli do zrobienia ich ze czterdzieści. W biurze nie znalazłem szefa. Były dwie opcje. Albo został porwany przez żołnierzy , albo pojechał do Trona.  W końcu są przyjaciółmi. I też spotykają się, co jakiś czas, by nie zostać nakrytym przez drony.
Wróciłem do swojego domu. Wyszedłem na balkon, a tam zobaczyłem okropne rzeczy. Posągi z osoba Clu stawiano bardzo szybko. Na ulicach derezowano  programy. Głownie te, które łączyły się lub miały jakikolwiek kontakt z inną rodziną. Za zdradę płacili najwyższą cenę. Śmierć, totalna anihilacja. Niektórych strażnicy zabierali z ulicy i wysyłano na Arenę. Igrzyska, które dla jednego kończyły się wolnością, lecz dla drugiego całkowitą destrukcją.

Byłem przerażony całą sytuacją. Poszedłem do Trona, by przyjął moją rezygnację


Nie chciał mi na to pozwolić. Wierzył, że dam radę uratować Sieć. Wierzył w moje siły. Nie mogłem się mu sprzeciwić i postanowiłem nadal wypełniać swoje obowiązki. Jako mechanik w warsztacie i jako renegat, ratując programy.
Pod koniec cyklu spotkałem się z Paige  na dachu jednego z wieżowców, skąd był widok na centrum miasta. Nie była zadowolona z rozwoju sytuacji w Argon. Też nie szanowała władzy Clu. Ostrzegła mnie o zaostrzonych patrolach. Musieliśmy bardzo uważać na siebie. Jedynie, gdzie byliśmy bezpieczni to właśnie na tym dachu.




czwartek, 16 października 2014

O mechaniku, wygnańcy, bez frakcyjnym i władcy

Na imię mi Beck. Jestem jednym z programów, zamieszkujących Argon City. Należę do frakcji Mechaników. Jednak nie akceptuję podziału Clu. Odkąd przejął władzę nad Siecią, trzeba pilnować się nowych zasad. A zasada o trzymaniu się swojej frakcji i zakazie kontaktów z innymi programami była dla mnie czymś nienormalnym. Potajemnie spotykałem się z Paige i nawet Tron nie wiedział, że przyjaźnię się z programem innej rodziny. Bo frakcja to inaczej rodzina.

Na imię mi Paige. Mieszkam w Argon City. Należę do frakcji Wygnańców. Jednak podział Clu mi się nie podoba. Teraz, gdy przejął władzę, żaden program nie może zdradzić swojej frakcji, gdyż to grozi derezacją. Ja oczywiście, co chwilę łamie tę zasadę, przyjaźniąc się z Beckiem. Jest moim przyjacielem i na rzecz rozkazu Clu nie będę nic psuła. Nie zostawię go.

Nazywam się Tron. Byłem kiedyś obrońcą całej Sieci, ale teraz tylko żyje po kryjomu w Argon City. Clu nie może wiedzieć, że żyję. Jeszcze ma na to czas, ale wkrótce znów mnie spotka, lecz najpierw Beck zastąpi mnie w obronie programów. Jestem bez frakcyjny i nowe prawi mnie nie dotyczy.

Jestem Clu- władca całej Sieci, mieszkający w Argon City. Przejąłem władzę po śmierci Trona. Teraz to ja pilnuję porządku w całym świecie, a zwłaszcza przestrzegania nowej zasady z frakcjami. Nie będę bezlitosny i każdy, kto złamie prawo zostanie zderezowany.

poniedziałek, 13 października 2014

Prolog

Argon City- jedno z najbardziej zaludnionych miast przez programy w całym świecie zwane Siecią. Kontrola nad całą Siecią miał legendarny obrońca- Tron.  Jednak cały spokój zostaje naruszony, gdy jeden z programów pragnie zarządzić wirtualnym światem. I w tym momencie to Clu staje się władcą, kiedy Tron umiera. Ci, którzy nie podporządkowują się jego rozkazom, zostali zderezowani.


Z jego założenia wynika, ze programy muszą żyć w osobnych frakcjach. Zostają podzieleni na Medyków, Mechaników, Wygnańców, Rebeliantów i Strażników. Nasi tytułowi bohaterowie: Beck i Paige są z odmiennych grup i potajemnie są przyjaciółmi. Jednak nie jest to łatwe, gdyż misja Paige była zderezowanie renegata. I dobrze wiedziała, że tym programem był Beck.

Akcja będzie przewijać się między ich relacjami, treningami oraz życiowymi misjami. Jedynie Tron był bezfrakcyjny. Clu uważa, że go zgładził,ale był w wielkim błędzie. Tron wciąż żył,a Beck zastępował go na czas rekonwalescencji.